Nazywam się Adriana i od wielu lat nie mogłam zgubić wagi. Pewnie zrozumieją mnie inne matki. W ciąży sporo przytyłam i niby część kilogramów zgubiłam karmiąc dziecko. Ale późniejszy tryb życia, dziecko-dom-dziecko, nieregularne posiłki, przemęczenie, nie dał mi wiele szansy. Waga stała w miejscu, a rozmiar ubrań – szkoda gadać. Te ciążowe dalej pasowały. Postanowiłam zrobić coś dla siebie i zaczęłam ćwiczyć. Jednak najpierw moje dziecko się rozchorowało (dwa tygodnie nie miałam przez to aktywności fizycznej), a później było a to za ciemno, a to za zimno, a to za daleko i wymówek nie było końca. W końcu odkryłam kwas chlorogenowy – cga800 i wtedy moja waga zaczęła się zmieniać. To było jak dotknięcie czarodziejskiej różdżki. Z dnia na dzień widziałam zmiany i wtedy znów zaczęło mi się wszystko chcieć. Po dwóch miesiącach wskoczyłam w wymarzony rozmiar 36! Uwierzycie? Wystarczyło dwa miesiące regularnego przyjmowania cga800 i z radością znów zaczęłam spoglądać w lustro. Mąż też zaczął mną się mocniej zajmować, chyba jest znowu zazdrosny. I o to chodziło. Mam dwójkę dzieci, kochającego męża i wymarzony rozmiar 36! Polecam wszystkim mamom. Zgubienie kilogramów jest naprawdę proste. Nigdy więcej workowatych ciuchów, nigdy więcej rozmiaru 42!

Hej! Jestem Agata. Nigdy nie należałam do szczupłych dziewczyn, co chodzą w miniówkach czy legginsach. Przez to kulały moje znajomości, nie chodziłam na imprezy, zresztą nikt mnie nawet nie zapraszał. Zawsze wolałam stać z boku i patrzeć, jak dziewczyny z klasy chodzą na swoje pierwsze randki. Ja pomimo moich 18 lat jeszcze nigdy nie byłam na randce. Trochę mi przykro było z tego powodu, chociaż nie dziwiłam się. Moje nadprogramowe kilogramy mogły wystraszyć niejednego śmiałka. Zaczęłam szukać w internecie informacji na temat odchudzania. Nie było to łatwe, żeby przekopać się przez te wszystkie diety, ćwiczenia i środki cud. W końcu trafiłam na polecany przez specjalistów i wiele kobiet środek Garcinia Cambogia . I zobaczyłam, że poleca go też dziewczyna z mojej szkoły! Faktycznie schudła ona ostatnimi czasy dość sporo. Postanowiłam, że spróbuję kurację z Garcinią . I proszę oto efekty. W trzy tygodnie zmieniłam rozmiar na jeden mniejszy. Po czterech tygodniach nosiłam już dwa mniejsze. Sama nie wierzyłam, że tak szybko mogę tak dobrze wyglądać! No ale nie przestałam na tym, w końcu dalej widać było u mnie nadprogramowe kilogramy i mogłam już sobie na to pozwolić. Dziś, po 7 tygodniach stosowania miniaturowej dyni (:D) – Garcinii czuję, że nareszcie zaczęłam się liczyć w szkole. Mam nowe koleżanki, a nawet sam Pan H.(słynny szkolny przystojniacha) umówił się ze mną na randkę. Dzięki Garcinia Cambogia. rozpoczęłam nowy etap w moim życiu. I już zawsze będę szczęśliwa!