Odchudzanie o smaku malinowym – rewolucja prosto z Ameryki
Antidotum na otyłość – takim określeniem okrzyknięty został keton malinowy. Społeczeństwo amerykańskie oszalało na jego punkcie. I nie ma się co dziwić. Problem nadwagi w USA jest poważniejszy niż gdziekolwiek na świecie. To dlatego amerykańscy specjaliści prześcigają się w wymyślaniu nowych metod odchudzających. Chyba właśnie znaleźli idealną. Tylko czy naprawdę działa?
Keton malinowy to związek organiczny naturalnie występujący w malinach, jeżynach i żurawinie. To on nadaje tym owocom charakterystycznych smak i zapach. Dlatego też w przemyśle stosowany jest jako aromat dodawany do słodyczy, ale także perfum. Jednak jaki jest jego wpływ na organizm i dlaczego wykorzystuje się go z powodzeniem w diecie odchudzającej?
Jak działa keton malinowy?
Właściwości ketonu malinowego są bardzo szerokie. Keton malinowy przyśpiesza przemianę materii oraz reguluje pracę jelit. Przede wszystkim działa jak termogenik. Podkręca metabolizm i zwiększa temperaturę ciała. Dzięki temu spala tłuszcz podobnie jak L-karnityna, kawa i inne tego rodzaju substancje.
Jednak jego największą zaletą jest to, że reguluje poziom adiponektyny – hormonu wytwarzanego i wydzielanego do krwi przez dojrzałe komórki tłuszczowe. Keton malinowy, w przeciwieństwie do innych popularnych termogeników, dodatkowo zwiększa lipolizę. Jest to proces rozkładu tkanek tłuszczowych poprzez przyśpieszenie ich metabolizmu. Co więcej, znacznie zmniejsza ponowną absorpcje tłuszczy w organizmie.
Potwierdzona skuteczność
W 2005 roku przeprowadzono pierwsze badania, które potwierdziły wysoką skuteczność stosowania ketonu malinowego. Polegały one na podawaniu tego składnika myszom, które były na diecie wysoko-tłuszczowej. Okazało się, że dzięki odpowiedniej dawce ketonu malinowego, gryzonie nie przybierały na wadze! Pomimo ogromnej ilości kalorii, które zjadały.
Wyniki te potwierdziły późniejsze testy z udziałem ochotników o znacznej nadwadze. W 2013 roku amerykański badacz Hector Lopez opublikował raport, z którego wynikało, że uczestnicy, którzy przez tydzień przyjmowali keton malinowy uzyskali 7,8% spadek masy ciała. To w przybliżeniu – 8 kg u osoby ważącej 100kg.
Dokładna analiza procesu odchudzania z wykorzystaniem ketonu malinowego wykazała, że przyśpiesza on oksydację, czyli utlenianie kwasów tłuszczowych. W praktyce oznacza to, że nie tylko zapobiega odkładaniu się tłuszczy z pożywienia, ale zmusza organizm do całkowitego rozłożenia zmagazynowanych wcześniej zapasów.
Jak zdobyć cudowny składnik?
Jak wiadomo naturalnie keton malinowy występuje w owocach. Oczywistym rozwiązaniem byłoby więc zacząć jeść więcej malin, jeżyn i żurawiny, aby schudnąć. Jednak jego ilości są tam tak znikome (ok. 4mg czystego ketonu z 1 kg świeżych malin), że trzeba by było jeść ich kilka kilogramów dziennie, aby osiągnąć pożądane efekty.
Na szczęście, dzisiejsze osiągnięcia cywilizacyjne pozwalają naukowcom pozyskać i wyizolować keton bezpośrednio z malin. Tak uzyskany środek jest zazwyczaj umieszczany w kapsułkach. To najprostsza metoda pozyskania tej skutecznie odchudzającej substancji.
Efektywność tej metody potwierdza wielu dietetyków, gwiazd oraz zwykłych ludzi. Zbiera wiele pozytywnych opinii od osób, dla których kapsułki z ketonem malinowym okazały się ostatnią i jedyną skuteczną deską ratunku w walce z nadwagą.